Archiwum 20 marca 2008


I chociaż serce chce do Ciebie, nie mogę...
20 marca 2008, 15:24

Czy wiesz co to znaczy cierpieć z tęsknoty? Czy wiesz ile czasu spędza się na zadawaniu pytania "dlaczego ja"? Czy wiesz ile łez trzeba stracić by zrozumieć wreszcie, że nie ma sensu? Nie ma liczb, które mogłyby to określić. Nie chcesz się spotkać... a ja chciałam tylko Cię zobaczyć. W porządku, jakoś to zniosę. Jesteś inny niż wszyscy ale pozytywnie. Jeśli nie mam być z Tobą to niech to się skończy. Moje serce chce do Ciebie ale puścić go nie mogę...

Wiadomość do Ciebie...
20 marca 2008, 14:56

Rozumiem Cię i wcale Ci się nie dziwię. Nie rozumiesz mnie bo jesteś inny. Mi też ciężko jest Cię zrozumieć ale przynajmniej się staram. Może kiedyś Ci powiem całą prawdę: po co, dlaczego i jak to się stało. To naprawdę nie moja wina. Chciałam inaczej, wyszło nie tak. Ty możesz zapomieć, ja nie. I tylko łudzę się myślą, że może gdzieś tam Ty też nie możesz zapomieć. Boli mnie kiedy pokazujesz, że jestem niepotrzebna. Ale nie chcę Ci psuć przyszłości, chcę, żebyś był szczęśliwy. Ty pewnie wiesz co robić, a mi nikt nie dał instrukcji obsługi życia. Wiem, że Ty też masz problemy, jak każdy, ale ja jestem bezradna w tej sytuacji. Możliwe, że coś ze mną nie tak bo piszę o czymś nierealnym. SZkoda, ze akurat mi się to przytrafiło, a nie Tobie. Jestem ciekawa co byś zrobił na moim miejscu. A na końcu chciałam Cie przeprosić za moje zakochanie...